S.Łukiński |
1991 |
|
|
|
Brydżowa Księga Guinnessa ???
Pod takim tytułem (ale bez pytajników) ukazał się w „Świecie
Brydża” 12/1990 (a następnie w „Expressie Wieczornym”) artykulik
wskazujący 5 błędów w poniższym rozdaniu:
|
|
|
|
Mistrzostwa
Świata 1990 Finał
jednego z turniejów par
Wist Damą Trefl |
|
||||||||||||||||||||||||
|
|
|
|||||||||||||||||||||||||||
|
|
|
Błąd 1 (cytuję Autora artykułu)
Pierwszy wist atutowy bezwzględnie
kładzie grę, a jednak W zagrał Damę Trefl.
Większość
wniosków jakie wysnuwamy w brydżu (i nie tylko w brydżu) jest rezultatem rozumowania
wg poniższego schematu:
|
JEŚLI: |
Zdanie P jest prawdziwe |
Reguła Odrywania: P = Przesłanka |
||
|
oraz |
||||
|
Zdanie Jeśli P to W jest prawdziwe |
||||
TO: |
|
||||
|
|
Zdanie W jest prawdziwe |
|
||
Wnioskiem
(W) jest u Autora stwierdzenie:
Wist Damą Trefl jest błędem.
Więc
by miał rację, niezbędne jest by prawdą była przesłanka (P):
Wist atutowy bezwzględnie
kładzie.
Tymczasem...
wist atutowy wcale nie kładzie ! Nawet
względnie.
Jak zauważył Władysław Izdebski, rozgrywający po ściągnięciu kilku
atutów (i ewentualnie asa trefl) zmusi E do ... STOP! Spróbuj to odkryć samodzielnie (jeśli
Ci się nie chce, zajrzyj ▼ ). i dopiero potem czytaj dalej.
Dodajmy,
że nie będzie to ze strony rozgrywającego gra w widne karty, lecz również
rozgrywka optymalna. Bowiem – po tej licytacji – szansa na oba
starsze Króle u E i Waleta Kier u W, wynosi coś około 30 %. A
większej szansy nie widać.
A
teraz zapomnijmy na chwilę o tej rozgrywce. Tzn załóżmy, że zdanie P
( "Wist atutowy kładzie" – nawet nie bezwzględnie) jest rzeczywiście
prawdziwe.
Wówczas (patrz Reguła Odrywania) aby Autor
miał rację, prawdą musi być również zdanie Jeśli P to W, tj dokładniej:
„Jeśli wist atutowy kładzie, to wist treflowy jest błędem” !
Wszyscy się chyba zgodzą, że jest to
oczywisty fałsz, świadczący o tym że Autor zdaje się nie wiedzieć czym jest
błąd w grach strategiczno–losowych.
Bowiem błędem
jest nie to co zakończyło się porażką, lecz
TO CO
MIAŁO ZAUWAŻALNIE MNIEJSZĄ SZANSĘ SUKCESU.
Należało
więc ZAKRYĆ POZOSTAŁE TRZY RĘCE (co jest podstawowym obowiązkiem analityka
brydżowego) i dopiero teraz przeprowadzić analizę.
Wówczas
można by zresztą odkryć, że przestawienie jednej blotki zmienia sytuację
diametralnie:
|
N W E S |
|
Jest to układ bardziej
prawdopodobny w świetle licytacji, bo i 1§ jest przyzwoitszy, i 6¨ z dublem w kolorze partnera sensowniejsze. |
||||
|
|
Wist treflowy kładzie
bezwzględnie, |
I
znowu dodajmy, że nie jest to rozgrywka w widne karty, lecz być może nawet optymalna.
Alternatywna (dwukrotny impas pik) jest na około 25 %, a szansa na drugiego
bądź singlowego Króla Pik u E
nie jest chyba mniejsza.
I
wreszcie wiadomość być może zaskakująca.
Nasze dotychczasowe wywody nie dowiodły bynajmniej, że atak Damą Trefl był dobry. Wykazaliśmy tylko,
że
AUTOR NIE DOWIÓDŁ ŻE WIST DAMĄ TREFL
BYŁ BŁĘDEM.
Czym był ? – to kwestia nadal otwarta.
Błąd 2
Rozgrywający zabił asem i odwrócił w
trefla.
Faktycznie
– duży błąd rozgrywającego, i... drobny błąd Autora, który niesłusznie
nakazuje przepuszczenie Damy Trefl.
To jest nieistotne – można zabić od razu. Byle tylko zagrać natychmiast
na promocję figury pikowej.
Błąd 3 (parafraza cytatu)
W po wzięciu lewy nie powtórzył Trefli
(by odciąć rozgrywającego od Pików), lecz wyszedł w atu.
Jeśli
W zajrzał rozgrywającemu w karty, to z pewnością popełnił gruby błąd.
Lecz jeśli nie zajrzał, to... brawa dla W !
Przecież
w grze obowiązuje następujące założenie prakseologiczne:
Przeciwnik stara się zagrać jak najlepiej, a przynajmniej nie
najgorzej
Należy
więc z miejsca odrzucić możliwość, że S ma to co ma, lecz nie potrafi
dostrzec (Mistrzostwa Świata!) łatwego przecież sposobu wygrania. Nie opłaca się
bowiem (w dystansie) rozważać wszystkich możliwych głupstw kolejnych
przeciwników. Znacznie bardziej ekonomicznie jest – jeśli nie widać
natychmiast niczego lepszego – grać na przekór: „Skoro on chce przebijać,
to ja połączę atu”.
Po
turnieju – po godzinnej analizie – być może znajdziemy uzasadnienie
naszej przekory. Na przykład takie:
|
N W E S |
|
Jeśli po dojściu
treflem W nie połączy atu, |
|
|
|
Że to jest
nieprawdopodobne... Że partner dał lewicowe otwarcie i złą ilościówkę w
treflach... |
Zgoda.
Ale błąd jaki popełnił rozgrywający jest jeszcze bardziej
nieprawdopodobny! A partner ?... Dwójkę Karo „zobaczył” jako Asa, a Trefle
po prostu zamarkował (wysoka blotka = zachęta bądź parzystość).
Błąd 4 (parafraza cytatu)
Rozgrywający znów miał możność wygrania
przez piki lecz przebił trefla i zaczął zgrywać atuty.
Zaliczać
poprzedni błąd powtórnie ? To już chyba niesprawiedliwość.
Pozatem
– jak można pisać, że S
zafascynował się koncepcją przymusu opartego na założeniu, że E miał KW98.
Po
pierwsze – nieumiejętność jaką objawił S wykazuje, że tego rodzaju
subtelności są mu całkowicie obce.
Po
drugie – do Asa Kier (S cofnął się nim do ręki po przebiciu
trefla) E musiał dodać Ósemkę (inna blotka ujawniłaby niemożliwość przymusu). Jest to
oczywiście możliwe, ale nieprawdopodobne. Chociażby dlatego, że Autor nic o tym
nie napomknął.
Błąd 5 (parafraza cytatu)
A
jednak przymus się udał, gdyż W
odrzucił wszystkie kiery.
Tu
już rozkładam ręce. Błąd. Niewytłumaczalny błąd.
Podsumowanie
1.
Z pięciu błędów
ostały się zaledwie 2, dzięki czemu reputacja gracza W została znacznie
podreperowana.
2.
Czytelnicy mieli
rzeczywiście okazję do (cytuję Autora) obserwacji
serii następujących po sobie omyłek).
3.
To się
rzeczywiście nadaje do Brydżowej Księgi Guinnessa, ale w nieco innej kategorii.
Post Script
A
może jednak rzeczywiście było 5 błędów ?
Autor
zostawił licytację bez komentarza, gdy tymczasem trzy odzywki były błędne:
1§ – wyraźnie za słaba ręka
3♠
– układ zbyt niemodelowy
6¨ – na bez dwóch.
Pierwodruk w „Przeglądzie brydżowym” 3–1991
Nie samym brydżem
człowiek żyje:
do Czytaj! |
||
brydż, brydż, brydż, brydż, brydż, brydz,
brydz, brydz, brydz, bridge, bridge, bridge, bridge, bidding, brydż sportowy,
brydz sportowy, bridge sportowy, wist, Pikier, Łukasz, Lukasz, Sławiński,
Slawinski, Łukasz Sławiński, Lukasz Slawinski, Czytaj, Czytaj!, piki, kiery,
kara, trefle, pik, kier, karo, trefl, pas, atu, bez atu, kontra, rekontra |
Jeśli E wysingluje króla pik – wiadomo.
Jeśli E odrzuci kiera – E wyrobi dwa kiery.
Jeśli E wyrzuci trefle –
S wypromuje
figurę pik przebitką ˙
i następnie wpuści E
kierem ( as i blotką do
dziesiątki). ˙
Proszę sprawdzić, że jedna z tych sytuacji musi nastąpić.
Rozgrywający
atutuje powtórnie i gra blotkę pik do... blotki.