ŁS

Brydż Sokoli

VII 2002

„Sokole Oko – wódz Impasów” !

To stare (i trzeba przyznać że bardzo ładne) określenie gracza, który lubi zaglądać innym w karty.

Skoro lubi (a zresztą mało kto potrafi powstrzymać się od skorzystania z okazji zerknięcia), to może by tak zaglądanie w karty zalegalizować...

Zaglądanie przeciwnikowi

 

Po pierwszym wyjściu każdy gracz ma prawo zaglądać w karty przeciwnikowi z lewej !

Oczywiście niema wówczas dziadka – nic nie leży odkryte na stole, każdy gra sam swoimi kartami.

Zalety:

·        Nikt się nie nudzi podczas rozgrywki (bo niema gracza pauzującego).

·        Całe rozdanie jest pojedynkiem par (dotąd tylko licytacja).

·        Nie ma podziału na wist i rozgrywkę – wszyscy „wistują” – więc brydż się upraszcza.

·        Dodatkowe uproszczenie to mniejsza potrzeba sygnałów wistowych w tym „wiście”.

Niestety, zarazem „wist” się nieco zubaża (ale i upraszcza!), bo znika wiele trudnych sytuacji, jak np:

 

 

AWxx

 

Rozgrywająca para NS nie może tutaj nie trafić Damy !

albowiem Słońce widzi karty Wieczora, a Noc – karty Eos.

 

xx

 

Dxx

 

 

K10xx

 

Pytania: 

·        Czy powyższe zubożenie jest na tyle silne, że deprecjonuje tego brydża ?

·        Czy kierunek zaglądania ma być: zgodny z kierunkiem rozgrywki ? przeciwny ? obojętne ?

·        A może zezwolić na zaglądanie już podczas licytacji !!? (nie wydaje się to nonsensowne!)

Czy znajdzie się czwórka, która tego brydża wypróbuje ?...

Zaglądanie partnerowi:

      Nikt nie wykłada swych kart odkrytych na stole!

A) bez Dziadka – każdy gra sam swoimi kartami:

Po pierwszym wyjściu każdy gracz ma prawo zaglądać w karty partnera !

B) z dwoma Dziadkami – aż za dwóch graczy grają ich partnerzy:

Drugim Dziadkiem (czyli Babką) zostaje partner Wistującego (pierwszego Wychodzącego) !

(oczywiście ani Dziadek ani Babka nie wykładają kart na stole  – pokazują je tylko swym partnerom)

W obu wariantach znika wist w dotychczasowym znaczeniu tego słowa – pozostaje sama rozgrywka.

Brydż staje się więc łatwiejszy, choć w wariancie A) pojawia się dość zabawna kwestia koordynacji zamiarów, wymagająca najprawdopodobniej specyficznych sygnałów „rozgrywkowych”.

Czy znajdą się gracze, którzy spróbują tak się zabawić ?...

 

Innowacje

do  Co nowego...

do Spisu

Nie samym brydżem człowiek żyje:  do Czytaj!

5 Sierpnia 2002

mailto Pikier

© Pikier.com

brydż, brydz, bridge, brydż sportowy, brydz sportowy, bridge sportowy, Pikier, Sławiński, Slawinski, Łukasz Sławiński, Lukasz Slawinski,