ŁS |
„Punkty szmunkty” |
3
II 2004 |
„Świat Brydża” (1–2004)
zachęca do książki Marty Bergena pt „Punkty szmunkty” (wydanej przez Władysława. Izdebskiego). Niemal
całą stronę przeznaczono na kilka fragmentów – każdy opisuje kompletnie
jedno rozdanie. A oto pierwszy:
Przyjrzyjmy się sekwencjom rozpoczynającym się od: 1© – 1♠ – 2§:
poprzestać. Zwróćcie uwagę, że już losy kontraktu
2©
są niepewne, a jakakolwiek dalsza licytacja byłaby, oględnie mówiąc, wielce
nieroztropną. |
Ponieważ wszystkie zacytowane dalej fragmenty były w identycznym
stylu ! – z wielkim zdumieniem przeczytałem następującą rekomendację: Marty Bergen – niezwykły
nauczyciel brydża, który z ożywczą prostotą, w eleganckim stylu, potrafi
przekazywać brydżowe rady i sekrety. Jego wspaniała książka „Punkty
szmunkty” zdobyła tytuł książki roku 1996. Z wielką przyjemnością gościmy
tego wybitnego autora na łamach „Świata Brydża”.
Co u diabła ? Tak to każdy potrafi ! –
pomyślałem, i natychmiast zacząłem pisać swoją książkę roku:
ODZYWKI SZPRYFKI Poćwiczmy
teraz sekwencję 1© – 1♠ – 1BA
itp
itd byle było tego bardzo dużo – ze 200 stron przynajmniej. |
Na szczęście coś mnie tknęło i wybrałem się przejrzeć
książkę...
Cóż za miła niespodzianka !
Książka jest zupełnie inna niż można by sądzić z tych fragmentów (które
zresztą nawet trudno w niej odnaleźć). „Świat Brydża” wybrał
przykłady wyjątkowo niefortunnie – Książka jest znacznie ciekawsza, choć
celuje raczej w „zaawansowanych początkujących”, podając bardzo
uproszczone ujęcia podstawowych kwestii, niekiedy nawet powierzchowne
mnemoniki, jak np recepta na otwieranie 1 w kolor ( miltony + ilość kart w
dwóch najdłuższych kolorach ≥ 20 ).
Otwarcia 1 w młodszy to oczywiście
standardowa NATURA (z czwórki, albo z lepszej trójki) – przy czym Marty
Bergen radzi nie przejmować się możliwością „tylko trójka” (która
polskich graczy ciągle jeszcze przejmuje obawą), lecz traktować je tak jakby
były w 100% z czwórki (patrz Sosna ), a jeśli chodzi o „trefle
przygotowawcze”, to przytacza opinię (negatywną) Heleny Sobel.
Dodajmy że Marty Bergen uczciwie
ostrzega przed zbytnim angażowaniem się w brydża:
„Kiedy wróciłem do domu na Święta,
moja średnia oscylowała wokół 2.0”
i zarazem kusi młodzież perspektywą zostania Wielkim
Graczem:
„Zdobycie punktów kwalifikacyjnych
okazało się znacznie łatwiejsze niż zdanie egzaminów”
á á á á á
Przy okazji:
O Książce napisano w dziale „Brydż młodzieżowy” (redagowanym
przez Janusza Maliszewskiego).
Swoją drogą to dziwaczny pomysł z tym „brydżem
młodzieżowym”. Brydż to przecież nie lekka atletyka, a brydżowa młodzież
to ludzie niemal dorośli, o małym wprawdzie doświadczeniu, ale predyspozycjach
intelektualnych zupełnie wystarczających do sprostania problemom gry na równi
ze starszymi.
We wstępie do „Brydża młodzieżowego” Maliszewski wyraził
zdziwienie moją opinią, że „Świat Brydża” cierpi na „...
chroniczny brak dobrych autorów...” (tyle tylko zacytował) i przytoczył
wiele nazwisk dla kontrprzykładu (choć ja nie wymieniłem żadnych – ani
złych ani dobrych).
Pełne moje zdanie (11 XII 2003 Co tam w PZBS ) brzmiało: „Chroniczny brak dobrych autorów (mimo stawki 80 zł za stronę)
zmusza jednak Redakcję do zapełniania 2/3
objętości artykułami własnymi”.
Uważam
że intencja podtekstowa tego zdania jest oczywista – zwrócenie
(ironiczne) uwagi na fakt, że etatowi przecież Redaktorzy AŻ TYLE pisują (i
najprawdopodobniej biorą za to wierszówkę), przez co innym (także tym
wyliczonym!) pozostają małe kawałki. AŻ 2/3
– a to oznacza, że Redaktorzy uważają siebie za najlepszych. Może i
słusznie, ale przecież jest ich tylko dwóch, a zatem „chroniczny brak
dobrych autorów” nie jest tak całkiem moim wymysłem!
Widać
więc, że takie przedstawienie mojej opinii było manipulacją, od której
Maliszewski być może nie był w stanie się uchylić, bo był w tak trudnej sytuacji, że nie był w stanie
odmówić. Dlaczego ?
Otóż w Sprostowaniu do Fifty–fifty napisał: Na
dywanik wezwał mnie także sam Redaktor Naczelny „Świata Brydża”.
Ponieważ własnemu naczelnemu się nie odmawia, z pełną pokorą przyznaję...
|
|||||
3 Lutego 2004 |
|||||
brydż, brydz, bridge, brydż sportowy, brydz
sportowy, bridge sportowy, Pikier, Sławiński, Slawinski, Łukasz Sławiński,
Lukasz Slawinski, |
|||||